Hey!
W dzisiejszym poście pokaże Wam moje opowiadanie,na razie II rozdziały.
Lenusia chce Wam podziękować za życzenia!
A oto opowiadanie:
Z ŻYCIA GOPLANY FINK
Nazywam się Goplana Fink i mam 18 lat.Obecnie uczęszczam do 3 klasy liceum w najlepszej szkole ponad gimnazjalnej w mieście.Dobrze się uczę i mam wielu przyjaciół,ale niestety też wrogów na przykład Lexii Pukejn z jej kupionymi za LPSodolary przyjaciółkami.Wyzywa mnie i stara się upokarzać .Mam cudownego partnera Papiego Sperta,który jest kapitanem drużyny siatkarskiej tak jak ja i właśnie w taki sposób się poznaliśmy.Często zabiera mnie do pizzerii i na lody.Dzisiaj jest sobota wstałam o 9:00 rano,aby zdążyć na trening,ponieważ gramy z drużyną Papiego,która nosi nazwę ,,Kings Dogs'' , zaś moja ekipa to ,,Królowe siatkówki''.Zjadłam śniadanie i poszłam się uczesać:rozczesałam futerko i trochę je pokarbowałam,ale tyle co nic.Po chwili wyszłam z domku i parę minut później byłam już na miejscu,gdzie spotkałam Papiego:
-Hey Papi!
-Cześć Goplana!Co u Ciebie?
-Wspaniale!A u Ciebie?
-Dobrze! wiesz już?
-Ale o czym?
-O tym, że Lexii wrzuciła do internetu filmik gdzie cie popycha i Ty lądujesz twarzą w cieście..
-Nie ,ale dzięki że mi powiedziałeś
-Nie smuć się!
-Chodź, bo się spóźnimy!
Przyszłam w samą porę, jeszcze rozmawiałam z Leną,Julką,Bambie,Cloe oraz Niną.Razem poszłyśmy wygrać z ,,Kings Dogs'' i tak też się stało.Szkoda że to nie były prawdziwe zawody bo byśmy dostały kolejne medale.Po powrocie do domku weszłam na stronę,którą podał mi Papii ,,hpt:www.LPSnk.com''
i obejrzałam filmik.Przy nim był taki komentarz:
,,I dobrze jej tak!!''
Było mi przykro i chciało mi się płakać.Nagle usłyszałam LPSMS, wyciągnęłam telefon i odczytałam wiadomość:
,,Wiem ,że już weszłaś na tę stronę, nie smuć się!Idziemy na lody?
Odpisałam Papiemu:
,,Okey nie mogę się doczekać!''
Rozdział II
Miłe spotkanie
5 minut później byłam w lodziarni, gdzie zastałam Papiego, a;e też Lexii..Podeszłam do Papiego i zaczęła się rozmowa :
-Cześć Papi!
-Hey Goplana!
-Dziękuję Ci, że mnie tu zaprosiłeś!
-Nie ma za co, to dla mnie przyjemność!
-Miły jesteś!
-Dzięki
Zjedliśmy pyszny deser w postaci lodów mniam...Nagle podeszła Lexii i mówi:
,,Widziałaś już filmik?Jesteś tam gwiazd a pośmiewiska!Ha ha ha ........ ''
Odeszła śmiejąc się i wpatrywać się we mnie z upokorzeniem. Po czym Papi powiedział:
,,Lexii!Proszę tak nie mówić do mojej Goplany!Goplano chodź idziemy do parku!''
Szliśmy trzymając się za łapki, było tak romantycznie.Gdy przechodziliśmy obok grządki kwiatowej z różami. Papi zatrzymał się i zerwał rożę czerwoną jak jabłko i powiedział:
,,Goplano ten kwiat to wyraz mojej miłości do Ciebie!!''
Za drzewa pojawiła się Lexii z jej przyjaciółkami:China oraz Lady i powiedziały a nawet krzyknęły:
,,Cześć Papusiu!Mój ty corgusiu, bo przecież takiej jesteś razy ''
Po czym Papi szepnął mi do ucha:
-Uciekamy stąd szybko!!
Pobiegliśmy do domków, ponieważ był już wieczór!
C.D.N.
POZDRAWIAM!
POZDRAWIAM!
PA!!!
Traz się zaprawiać w pisaniu- potem się do rozprawek przyda Xp
OdpowiedzUsuńPS Nominowalam Cb do Liebster Blog na moim blogu.
Super. :) Przedstawisz bohaterów?
OdpowiedzUsuńNie najgorsze opowiadanie :) Czekam na następne rozdziały, i zapraszam na Ask Savannah - zadaj jakieś pytania :). Link ---> http://katelps-blog.blogspot.com/2012/11/015-zerwanie-pazura-i-savvy-ask-savannah.html
OdpowiedzUsuńNiezłe. Ale jak robisz dialogi to dodawaj np. "powiedziała Goplana" Taka drobna rada.
OdpowiedzUsuńHmm.. znośne opko.
OdpowiedzUsuńAle okropnie nudne dialogi.
BM
Ciekawie się zapowiada ;).LPSMS - świetne :D.Tylko mam radę:jak piszesz w jednym poście dwa rozdziały możesz połączyć je w jeden ;).
OdpowiedzUsuń