Hey :)
Dzisiaj rodzinna historyjka LPS! Przepraszam że dosyć sporo czasu nie pisałam,ale miałam problemy z internetem :(
A teraz notka:
Alice: Mamuś, tatuś zagracie ze mną w chowanego?
Emil i Mini:Oczywiście Słoneczko :)
Alice: Wy liczycie!
Emil i Mini: Raz, dwa,trzy,cztery.........
Alice: Liczcie do trzydziestu. <tup,tup,tup>
Lucy: Wszystko kupiłam więc upiekę pyszne ciasto!
Alice: Ciocia Lucy się odwróciła więc zrobię tup,tup,tup za to takie małe obok takiego dużego.
Mini:Amy widziałaś Alice?Bawiliśmy się z nią w chowanego i bęc nie możemy tego łobuza odszukać...
Amy: Niestety nie, ale na pewno się znajdzie!
Lucy: Kto chce skosztować ciasta?
Alice: A psik.. Ups.....
Pan Gucio: To co kroimy!?
Alice: Nie...!! < wyskoczyła z środka>
Emil: A to tu się ukryłaś...
Lucy: Ale jak....?
Alice: Ma się swoje sposoby .... :)
Alice: Wii.........Pobawmy się w policjanta i przestępce!
Mini: No dobrze ale tatulek się z tobą bawi!
Alice: Supcio!!!
Emil: Następnym razem ty się z tym diabłem bawisz..
Mini powiedz Howardowi żeby nigdy więcej nie pożyczał Alice paralizatora.
THE END
Pozdrawiam!
Do napisania!
Paralizator górą ^^.
OdpowiedzUsuńParalizatora? Boże, Mini rządzi XD
OdpowiedzUsuńParalizator ^^
OdpowiedzUsuńHuehue, fajna historia. ;)
OdpowiedzUsuńBłagam , rób wyraźniejsze zdjęcia i bez tego cienia ! PLIS :)
OdpowiedzUsuńParalizator xD
OdpowiedzUsuńSuper fotostory. Paralizator rządzi! xD
OdpowiedzUsuńhttp://only-lps.blogspot.com/
http://stado-magicznej-teczy.blogspot.com/
Paralizatorr XD
OdpowiedzUsuń